Albowiem właśnie w zeszły weeked został osiągnięty szczyt lenistwa.
Mając wiatr w lodówce a w promieniu 200m dwa dyskonty, a także sprawny samochód i 1 duuży hipermarket w odległości 1km....
weekendowe zakupy do domu zrobiłam przez internet. W e-zakupach tesco.
Szczyt lenistwa fakt, ale przy okazji niechcąco całkiem fajny test gdzie warto kupować jak się ma lenia albo brak czasu albo po prostu taką ochotę.
Dla mnie rewelacja. Wszystko przemyśleli, wszystkie obszary zabezpieczyli, full wypas.
Pierwsza myśl - gdzie jak gdzie, ale do mnie mogą nie dowozić. Pewnie mi każą "w punkcie" odebrać. Bo niby sam sklep tylko 25km stąd, ale dwie miejscowości dalej, zwykle wszystko jeździ tylko na koniec aglomeracji..
a tu proszę - sprawdzam i oczom nie wierzę, a owszem, do mnie tez chętnie dowiozą proszę bardzo. Nooo proszę państwa, tak to ja lubię!
No dobra. Obszar gra. Dostawa pod drzwi też brzmi miło, ale ileż to musi trwać? Sobie w piatek zamówię to jak nic do poniedziałku poczekam.
Aaaale nie, jak mawiają w pewnym kabarecie. Ale nie! Następny dzionek droga nasza klientko, piatek świątek i niedziela.
Ha! Coraz lepiej!
Ale teraz co, całą niedzielę mam w domu siedzieć i wyglądać kuriera? I żadnego wyniesienia nawet śmieci bo mi zwieje spod drzwi i odbieraj potem te 25km dalej?
A tu... ooooo, proszę, tez przewidzieli! Dostawa w dwugodzinnym "obszarze" czasu. Czekanie od 9 do 11 to nie to samo co od 7 do 20, jak tak to ja na tak i zamawiamy. Zobaczymy jak to ze słownością mają, czy się promocje zgodzą i w ogóle.
Więc oczywiście do koszyka kilka promocji, do tego parę "dwa za jedno" czy jakoś tak, wędlina (zobaczymy czy pokroją), jakies duperele (potłuką? wymemlają w trancporcie?), klik, poszło.
Po drodze się naczytałam nieco, jak to niby ceny zamieniają czy produkty podmieniają. Nieco bojowo byłam nastawiona że nie ze mną te numery.
I albo czytają w myślach, albo się zmienili, albo poprzedni opiniodawcy mieli pecha lub koloryzowali.
Cena ANI JEDNA nie zmieniona,
Dwa zamienniki od razu na górze listy od kuriera, z miejsca można wycofać bez procedury zwrotu.
Piękniutko popakowane w jakiś milion siatek, nic nie pogniecione, nie potłuczone, nie wymemlane. Promocje się zgadzają, wszystko jak należy, na kilkanaście pozycji tylko dwa zamienniki i to wcale nie droższe.
Dostawa nie tylko dokładnie w godzinach zamówionych, ale niemal równiutko z wybiciem godziny "start".
Pan kurier zakupy pod drzwi a nawet do domu, uprzejmy, uśmiechnięty, z niczym nie ma problem droga pani, alesz proszzzzz.
Słowo, nie ma się do czego czepić.
Ja jestem zachwycona i NAPRAWDĘ POLECAM.
Tesco, szacunek, robicie to dobrze!

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz