... to przecież nie odejdę w milczeniu! Nie jestem taka nieczuła, muszę wtedy kartę zarzucić do terminala i krzyknąć
MÓJ CI ON!
Kocham rzeczy nietypowe, wyraziste. Uwielbiam szperanie, szukanie, kolekcjonowanie tego wszystkiego co chce być moje.
Zakupy u mnie bowiem takie właśnie są. To nie ja szukam rzeczy. Wchodzę do sklepu, ekspedientka pyta czego szukam... a ja nie wiem czego szukam. A nawet właściwie niczego... ale są takie rzeczy, które wołają do mnie "ja chcę Ciebie a Ty mnie", i nic na to nie poradzę, nie umiem się oprzeć wobec takiego dictum.
W przeciwieństwie do większości kobiet nie mam jakiegoś hopla na punkcie butów, torebki lubię bardzo ale zwykle dwie mi wystarczą. Za to kosmetyki, naszyjniki, bluzki tuniki i marynarki.... po prostu rzucają się na mnie z każdego miejsca, do którego trafię.
O najlepszych zdobyczach zatem będzie, najciekawszych lub najlepiej trafionych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz