Swego czasy dżinsy kojarzone były tylko z cowboyami. Dziś nawet w firmach, w których obowiązuje dress code są one dopuszczalne – mówi Wiganna Papina, znana stylistka TVN. W dżinsach można pójść nawet do opery czy filharmonii.
Wszystko zależy od kroju i koloru dżinsów oraz od zestawienia ich z innymi częściami garderoby.
Można znaleźć szykowne dżinsy, czasem nawet z kantem, które doskonale nadają się na eleganckie okazje. Trzeba jedynie pamiętać, by były to ubrania klasyczne w kroju (spodnie proste lub delikatnie rozszerzane ku dołowi) i kolorze (najlepiej ciemne odcienie, które raz, że wyglądają bardziej elegancko, dwa – wyszczuplają).
Jak tłumaczy stylistka, gdy do tego założymy wyjściowe buty, szykowną koszulę i drogą biżuterię możemy być pewni, że wyglądamy w sam raz.
By ładnie wyglądać w dżinsach rurkach, wystarczy przedłużona tunika czy rozkloszowany t-shirt. Z kolei do letniej sukienki zamiast kurtki czy sweterka można dobrać dżinsową kurtkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz