Korektor? Dermatologiczny? No błagam...
Kryje toto aby-aby. Trwałość: od biedy. Tuszowanie cieni: od biedy. Rozświetlenie: zero. Wygładzenie: zero. Za to ...podrażnia!
To to pikuś. Teraz będzie dobre.
Obiecanego kwasu hialuronowego w składzie NIE znalazłam... bo w ogóle nie ma podanego składu!!! Luuudzie, kosmetyk bez składu, co to ma być, średniowiecze? Niby "licencja francuska", ale żadnego nadruku na ten temat też nie ma, produkcja krajowa udająca europejską.
Kupione na allegro i już wiem czemu w stacjonarnych drogeriach nie ma. Ech.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz