L`Oreal, Studio Secrets Professional, Smoothing Resurfacing Primer (Baza wygładzająca udoskonalająca powierzchnię skóry)
Catrice, Allround Concealer (Paleta 5 korektorów)
Baza Loreal zadziwiła. Przede wszystkim wydajnością, w ogóle jej nie ubywa! Wystarczy lekkie dotknięcie niewielką ilością, a już działa. Pięknie wygładza skórę, nie pozwalając korektorowi na dostanie się w zmarszczki. Nie musi się wchłonąć, korektor można nakładac od razu.
Korektor Catrice różowy to jest to. Całkowicie usuwa cienie pod oczami, doskonale kryje, ma świetną konsystencję, nie wysusza, optycznie rozświetla oko bez połyskiwania, matuje skórę. Wygodny w aplikacji, nie spływa, nie warzy się. Nic dodac nic ująć, (hm, może jedynie brak mi w nim nieco substancji pielęgnujących). Reszta palety praktycznie nie używana, różowy po prostu jest najlepszy, z utęskieniem czekam na wersję singlową. Wydajność nie powala, ale robi tak świetną robotę że można mu to wybaczyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz